Mojego kolejnego rozmówce poznałem podczas wspólnego prowadzanie akcji na Instagramie pod hasztagiem #aweekofps2. Od tamtej pory, praktycznie codziennie wymieniamy się spostrzeżeniami na temat gier w komentarzach. Oto przed Wami Mike aka King_Lizzard! Zapraszam do czytania.
1. Powiedz Nam coś o Sobie. Ile masz lat, co robisz na co dzień itp.
Nazywam się Mike, mam 50 lat i obecnie nie pracuję z powodów zdrowotnych. Wcześniej spędziłem 25 lat w branży komputerowej, początkowo jako szkoleniowiec, następnie zajmowałem się naprawą sprzętu (również jako serwisant terenowy), doradztwem technicznym, produkcją. Finalnie, ostatnie 8 lat spędziłem w management’cie. Moją pierwotną specjalizacją była „archiwizacja i przechowywanie”.
2. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie związane z grami?
Moje pierwsze doświadczenie związane z grami to ogrywanie Space Invaders, na oryginalnym automacie arcade, który znajdował się w moim lokalnym kinie w 1978 roku. Po prostu wpatrywałem się w tego olbrzyma i natychmiast przyciągnęły mnie dźwięki i grafika. Na szczęście tego dnia miałem kilka dodatkowych groszy na przekąski w kinie (co nie zdarzało się tak często, ponieważ moja rodzina była wtedy dość biedna) i jak się możecie domyślać, zamiast na jedzenie, wydałem je na granie. Co prawda byłem przez to trochę głodny ale bawiłem się po prostu nieziemsko.
3. Co kolekcjonujesz?
Obecnie zbieram głównie gry z Amigi 500, PS One, PS2, PS3, PS4, PSP, Xbox OG, Xbox 360, Xbox One, GameCube, Wii, WiiU i PC Engine. Skupiam się na wydaniach PAL, ale mam też kilka importów w mojej kolekcji i w przyszłości chciałbym, aby ta ilość wzrosła.
4. Jak długo kolekcjonujesz?
Konsole i gry kupuję odkąd skończyłem 18 lat, na poważnie jednak zbieram gdzieś od 6ciu. Zazwyczaj udawało mi się uzbierać całkiem pokaźne zbiory na poszczególne systemy, jednak na początku mojej kolekcjonersko-growej drogi, normalne było to, że sprzedawałem jedną generację, aby zakupić kolejną. W rezultacie straciłem ogromną kolekcję Amigi 500, Segi Mega Drive, Super Nintendo, PS One czy PlayStation 2.
Dopiero pod koniec ery PlayStation 3/Xbox 360 zmienił się mój sposób myślenia i stałem się nie tylko graczem, ale też kolekcjonerem.
5. Jak duża jest twoja kolekcja?
Łącznie około 2400 gier. 50/50 wydania fizyczne i cyfrowe. Jestem na etapie katalogowania wszystkiego, żeby uniknąć kupowania dubli.
6. Czy masz jakieś cele związane z kolekcjonowaniem?
Do tej pory moim Świętym Graalem była konsola Turbo Graphics 16 z oryginalną kopią Splatterhouse. W momencie premiery, była kompletnie poza moim zasięgiem ze względu na jej cenę. Po 33 latach udało mi się wygrać takową na Instagramie, a chwilę później zdobyłem również fizyczną kopię Splatterhouse, w obu przypadkach wszystko dzięki @ TurboThunder16 aka Shmup Junkie na YouTube.
Moim kolejnym celem jest zdobycie Segi Saturn lub Dreamcast – zakupiłem już 5 gier na Saturna na start.
7. Jaki był Twój najlepszy zakup/największy steal?
Niedawno kupiłem pakiet 22 gier na PlayStation 2, wszystkie kompletne i praktycznie w nieskazitelnym stanie, a wszystko to za około 1,45 funta za sztukę,. Znalazły się tam takie tytuły jak Prince Of Persia Trilogy, MGS 3, Manhunt i Hyper Street Fighter 2. To był mój najlepszy zakup w 2020 roku, gdyż wartość wszystkich gier z osobna jest 3-4 raza większa.
8. Jakie były Twoje ulubione gry? Czy nadal do nich wracasz?
Uwielbiam Lords Of The Rising Sun, Wings, Speedball 2, Xenon 2: Megablast i It Came From the Desert na Amidze 500. Jeśli chodzi o erę 16-bitów moje ulubione to Splatterhouse 2, TMNT Turtles In Time, UN Squadron. Axelay, Road Rash, Streets Of Rage i Super Alien Probotectors. Natomiast moją ulubioną grą wszech czasów jest Resident Evil 4 na PlayStation 2, do której wciąż wracam. Jestem również wielkim fanem Black na PS2 i obecnie przechodzę przez moje 5, 6 i 7 ukończenie w 100%. Staram się regularnie grać w gry retro (na co zwykle przeznaczam swoje wolne niedziele).
9. Jaki byłby według Ciebie przykład „ukrytej perełki”?
Sporą miłością darzę Einhandera, który jest niesamowitą strzelanką z ery PS One, której sporo osób nie zna, gdyż nie ukazała się w regionie PAL. Kolejną perełką jest Enslaved wypuszczona na PS3 i Xbox360, która była oparta jest luźno na powieści Wędrówka na Zachód, chińskiego autora z czasów Dynastii Ming – Wu Cheng’ena.
Inną grą, która zdecydowanie zasługuje na większy rozgłos jest Inside od Play Dead, która jest moją ulubioną grą segmentu Indie.
I wreszcie Bushido Blade 2, kolejna gra ery PS One, która nie ukazała się w PALu. W tej bijatyce typu hack n slash pojedynczy cios może okazać się śmiertelny, a czas i cierpliwość jest wszystkim.
10. Czy uważasz Siebie bardziej za kolekcjonera gier czy gracza? Jaka jest w Twojej opinii granica pomiędzy tymi dwoma światami?
Zdecydowanie jestem jednym i drugim. Teoretyczne istnieje granica między nimi, ale ostatecznie ktoś, kto zbiera gry, musi również w nie grać, choćby poprzez emulację, aby utrzymać swoje kolekcje w najlepszym stanie i tak dalej.
Moja prawdziwa przygoda z graniem zaczęła się, gdy miałem 18 lat, czyli wtedy, gdy dostałem pierwszą pracę w branży IT i mogłem sobie pozwolić na własny sprzęt i kolekcję gier. Kiedy kupuję grę do kolekcji, ostatecznie zamierzam kiedyś w nią zagrać, ale rzeczywistość jest taka, że podobnie jak z grami, które posiadam od już od jakiegoś czasu, część zapewne zostanie pominięta.
11. Twoje ulubione gry w kolekcji?
To trudne pytanie, gdyż jest tak wiele gier, które mógłbym tu wymienić. Zacznę od Ultra Street Fighter IV, ze względu na niesamowity roster zawodników; Tekken Tag Team Tournament 2, która jest moją ulubioną bijatyką wszech-czasów.; Forza Motorsport 4, moja ulubiona ścigałka z doskonałym stosunkiem jakości do ceny na Xbox 360; Oczywiście Resident Evil 4, która jest dla mnie najlepszą grą typu survival horror; Batman Arkham Asylum; Splatterhouse na TG16; I wreszcie Gears Of War Ultimate, która obok Resident Evil jest moją ulubioną marką gier.
12. Najrzadszy okaz w Twojej kolekcji?
Nie sądzę, żebym miał coś szczególnie rzadkiego lub kosztownego. Obecnie, trochę trudniej jest mi zdobyć interesujące mnie gry na konsolę Xbox 360, ale nie są one szczególnie cenne. Splatterhouse dla TG16 jest prawdopodobnie jedną z moich najtrudniejszych do zdobycia gier w dzisiejszych czasach , przy czym egzemplarze w dobrym stanie potrafią kosztować znacznie powyżej 100 funtów. Jeśli chodzi o sprzęt, to w mojej kolekcji posiadam bardzo fajny arcade stick z Street Fighter IV, od Madcatz którego nie widzę zbyt często na sprzedaż.
13. Czy jesteś obecny w mediach społecznościowych?
Mam swój własny kanał YouTube – King Lizzard’s Game Lounge, który ma już ponad 5 lat. Jestem również obecny na Instagramie (@KING_LIZZARD).
14. Jakieś rady/słowa mądrości dla innych kolekcjonerów?
Nie sprzedawaj ani nie wymieniaj swoich kolekcji gier, pożałujesz tego w późniejszym życiu. Kiedyś gracz, zawsze gracz. Wspieraj społeczność graczy, niezależnie od tego jak „duże” profile posiadają jej członkowie. W głębi duszy wszyscy jesteśmy graczami i wszyscy dzielimy tę samą pasję, więc szanujcie się i uważajcie na poglądy i uczucia innych.
I pamiętaj, kto nie oczekuje wdzięczności, nigdy nie będzie zawiedziony.

To tyle na dzisiaj.
Mam nadzieję, że się Wam podobało!
Kuba „PlayStation Fanatyk”