Nareszcie się udało! Udało mi się skończyć wszystkie gry należące do „głównej” serii Silent Hill (SH Origins w trakcie a Shattered Memories wciąż czeka) i mam trochę mieszane uczucia. W wielu recenzjach gra dostała po dupie, że za mało Silent Hill w Silent Hill, że bohater nijaki, że motyw z pokojem jest do dupy itp….