O tym, w co ostatnio grałem słów kilka – Silent Hill 4 The Room.

Nareszcie się udało! Udało mi się skończyć wszystkie gry należące do „głównej” serii Silent Hill (SH Origins w trakcie a Shattered Memories wciąż czeka) i mam trochę mieszane uczucia. W wielu recenzjach gra dostała po dupie, że za mało Silent Hill w Silent Hill, że bohater nijaki, że motyw z pokojem jest do dupy itp….

Growe Wspominki – Silent Hill

Było o Resident Evil, to tym razem o kolejnym legendarnym przedstawicielu gatunku survival horror – Silent Hill. Wstyd przyznać ale gry z tej serii zaczałem kończyć w pełni dopiero jakieś 2 lata temu. W latach świetności serii nie posiadałem konsoli PlayStation, a w momencie boom’u na emulator ePSX i masowe uruchamianie gier z szaraka na…