* PLAYSTATION FANATYK VS DAWID *

2018sty zakończymy kolejnym wywiadem. Tym razem przed Wami Dawid. Zapraszam do czytania!

1. Powiedz Nam coś o Sobie. Ile masz lat, co robisz na co dzień itp.?
Mam na imię Dawid, mam prawie 39 lat. Na co dzień prowadzę własną firmę, która zajmuje się content marketingiem. Poza tym jestem tatą dwóch pięknych Szpiców Wilczych, które są bardzo „atencyjne”, ale dzięki nim każdego dnia mam trochę ruchu ;).

2. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie związane z grami?
Jestem dzieckiem lat 80-tych. Pamiętam automaty, które pojawiały się w salonach gier. Moja pierwsza konsola był PONG, potem Pegasus, Szarak i pierwszy Xbox. Jednak na konsolach nie grałem zbyt dużo, bowiem mniej więcej w 1995 roku dostałem pierwszy komputer i trochę zmieniło się moje podejście do grania. Wtedy poznałem „UFO: Enemy Unknow”, które do dziś mam w pudełkowej wersji. Zakochałem się w tej grze. Tak jakoś się to wszystko zaczęło.

3. Co kolekcjonujesz?
Obecnie już tylko gry na konsole Xbox 360, Xbox One, PS4 i okazjonalnie PS3. Jednak Xboxy są moimi „pierwszymi konsolami”. Sprzęt od Sony służy, jako konsola do Exów, które na tej platformie są dla mnie dużo, dużo ciekawsze. Przede wszystkim staram się zbierać steelbooki oraz edycje kolekcjonerskie, ale czasem wychodzi tego tak dużo, że głowa mała, a budżet domowy jest ograniczony, wybieram wtedy tylko te rzeczy, na których naprawdę mi zależy. Tak na przykład było z figurką z „ReCore”, którą po prostu musiałem mieć. Nie ukrywam, że lubię fajne gadżety z gier, soundtracki, grafiki, artbooki, no i przede wszystkim ładne figurki.

4. Jak długo kolekcjonujesz?
Można powiedzieć, że od 1995 roku, wtedy zacząłem zbierać pudełkowe gry na PC. Z racji tego, kilka razy przeprowadzałem się, musiałem w pewnym momencie ograniczyć kolekcję. Pewnego dnia po prostu wszystko sprzedałem jednemu maniakowi, którego poznałem na forum Gram.pl. Około 2009 roku podczas jednego deala z klientem zamiast kasy wziąłem od niego Xbox 360. To był czas, gdy komp zaczął coraz bardziej służyć za maszynę do pisania i narzędzie pracy, a mi nie chciało się inwestować w kolejne podzespoły. Wtedy też kupiłem pierwszą kolekcjonerkę na tę konsolę. Był to „Gears of War 2” w steelbooku i z artbookiem. Dałem za nią wtedy kupę kasy, a teraz można kupić ją za grosze na Allegro.

5. Jak duża jest twoja kolekcja?
Mam około 1700 gier. Na Xbox 360 i Xbox ONE i około 200 na PS3 i PS4. Do tego masę figurek, artbooków i soundtracków z gier. Dużo z nich leży bezpiecznie w pudełkach na strychu, gdzie czekają na specjalny pokój.

6. Czy masz jakieś cele związane z kolekcjonowaniem?
Kiedyś powiedziałbym, że zgarnąć wszystkie pudełkowe gry na Xbox 360, które wyszły w Europie, ale wydaje mi się, że jestem bardzo blisko tego kroku. Teraz już tylko wyłapuje pojedyncze sztuki na Allegro, Amazon, czy też w sklepach z używanymi grami. Chociaż tam jest już coraz trudniej, bo przeważnie mam wszytko, co pojawia się u nich na półkach. Trochę więc zwolniłem, ale nadal poluję na ciekawostki.

7. Jaki był Twój najlepszy zakup/największy steal?
W większości przypadków gry kupuję na premierę, ale czasem coś umknie. Ciesze się, że udało mi się złapać EK „Darksiders 2” na Xbox 360, oraz „Castelvana Lord of Shadows”, tak że na tą konsolę. Teraz w ręce wpadł Batmobil, który był wycofany ze sprzedaży, oraz limitowane litografie Microsoft, które były rozdawane na jakiś targach. Do tego dochodzi jeszcze kilka edycji prasowych, których dostać „podobno nie można”, ale handel mini kwitnie, chociaż ceny są zabójcze.

8. Jakie były Twoje ulubione gry? Czy nadal do nich wracasz?
Dla mnie niedościgniona jest seria „Mass Effect”, a „Andromeda” po 
poprawkach nie jest taka tragiczna. Kocham też „Mirror’s Edge”. Lubię 
wspomnianych „Darksidersów”. Świetnie bawiłem się przy „Sunset 
Overdrive” no i jestem ogromnym fanem gier Davida Cage’a. Do Mass Effect wróciłem ostatnio, bo chcę zrobić w końcu calaka, bo tak też się stało, że zbieram achevementy i trofea.

9. Jaki byłby według Ciebie przykład „ukrytej perełki”?
Dla mnie takie perełki, to wszystkie artystyczne gry niezależne, które nie zawsze trafiają do większej grupy osób. Takie rzeczy jak AER, Inside, LIMBO, czy też RIME, to naprawdę świetnie doznania. Nie tylko estetyczne, ale i emocjonalne.

10. Czy uważasz Siebie bardziej za kolekcjonera gier czy gracza? Jaka jest w Twojej opinii granica pomiędzy tymi dwoma światami?
Jestem jednym i drugim. Obecnie docieram powoli do 400,000 GS i chyba 16 levelu na konsolach Sony. Dla mnie oba światy się przeplatają. Staram się wieczorem po pracy, nawet jak jest późno przynajmniej z godzinę pograć, nawet w jakieś flipery, to mnie totalnie odmóżdża. Jeśli się uda, to potem jeszcze kilka stron książki poczytam. Prawda jest taka, że w tej chwili mam ukończonych 207 tytułów wraz ze wszystkimi dodatkami. Za ukończone uważam, te gdzie mam 100%. Ponad 1200 gier mam rozpoczętych. W części brakuje mi po 1-2 achievementy lub trofea i kiedyś trzeba się będzie za to zabrać.

11. Twoje ulubione gry w kolekcji?
Wszystkie w steelbookach i digipackach. Lubie bardzo te wydania. Mam czasem po dwie lub trzy wersje jakiejś okładki, bo pojawiły się różne.

12. Najrzadszy okaz w Twojej kolekcji?
To akurat nie gry, ale rzeczy z grami związane. Są to soundtracki gry „Bastion” z podpisem Darrena Korba, oraz z gry „Transitor” z podpisem całego zespołu Supergiant Games. No dobra z gier też się coś znajdzie. Kolekcjonerka „Halo 3” z hełmem Master Chiefa, czy „Skyrim” ze smokiem. Nie są może najrzadsze, ale teraz ciężej je dostać. W kolekcji jest też Loot Box z „Borderlands 2″, czy „Modern Warfare” z noktowizorem.

13. Czy jesteś obecny w mediach społecznościowych?
Tak. Mam swoje priv konto, ale razem z lepszą połową w wolnych chwilach napiszemy coś na blogu. Tam akurat publikujemy recenzje książek, filmów, gier. Jak ktoś chce rzucić okiem to marudzenie.pl

14. Jakieś rady/słowa mądrości dla innych kolekcjonerów?
Myślę, że warto szukać i się nie poddawać. Czasem można wyrwać świetne rzeczy za grosze. Inna rzecz jest taka, że nauczyłem się, by nie kupować wszystkiego. Część rzeczy traci na wartości niesamowicie, a zamrażanie kasy nie zawsze ma sens.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s