W tym roku gracze byli wręcz rozpieszczani kolejnymi hitami, wystarczy spojrzeć na kilka pierwszych z brzegu gier jak Red Dead Redemption 2, Monster Hunter World, Detroit Become Human czy God of War.
Jeśli o mnie chodzi to w 2018 czekałem jedynie na Detroit i remake Yakuzy 2 – obie zaspokoiły moje oczekiwania w 100%. Udało mi się również ograć kilka innych produkcji z pierwszych stron branżowych portali jak SpiderMan czy God of War – co o nich sądzę i dlaczego nie czekałem na nie z wywieszonym językiem, po odpowiedzi zapraszam do moich recenzji.
Patrząc na kalendarz wydawniczy to 2019 zapowiada się nie mniej epicko, tylko w pierwszym kwartale, swoje premiery będą miały min. Resident Evil 2, Metro Exodus, DMC 5, Sekiro Shadow Die Twice czy Kingdom Hearts III – coż, trzeba przyznać, że rok zacznie się mocnym uderzeniem a dalej poziom wcale nie będzie niższy – Days Gone, Shenmue III, Twin Mirror.
Osobiście czekam na 2 produkcje. Resident Evil 2 oraz Sekiro Shadow Die Twice, w których przypadku nawet pokusiłem się o zamówienie edycji kolekcjonerskich.
Losy remake’u RE2 śledziłem jeszcze od momentu gdy tworzony był przez grupę zapaleńców (autorów nadchodzącego Daymare o którym niedawno wspominałem) a kiedy Capcom ogłosił, że oficjalnie „Robią to”, to po prostu oszalałem ze szczęścia. Jest to dla mnie tak naprawdę premiera na którą czekam najmocniej ze wszystkich w przeciągu ostatnich kilku lat. Co do Sekiro, to mam nadzieję, że w rozgrywce bliżej jej będzie do Bloodborne (które jest jednym z moich top gier na PS4) niż do Dark/Demon Souls.
A Wy czekacie na jakąś grę w nadchodzącym roku? Preorder już zamówiony? 😁
