Na instagram Sergey’a trafiłem przypadkiem i od tamtej pory nie mogę wyjść z podziwu jak buduje się jego kolekcja. 100% zaangażowania, konkretny cel i perełki, których nie zobaczysz zbyt często. Zapraszam do czytania.

1. Powiedz Nam coś o Sobie. Ile masz lat, co robisz na co dzień itp.?
Nazywam się Sergey Volovik, mam 22 lata, aktualnie kończę studia licencjackie na kierunku Ekonomia oraz pracuję na pół etatu jako kierownik sprzedaży w dużej sieci dystrybucyjnej w Moskiwe.

2. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie związane z grami?
Moim pierwszym wspomnieniem związanym z grami jest zapewne to gdy mój kuzyn przyniósł do mnie konsolę „Dendy” (tania podróbka Famicoma), gdyż oryginalne konsole i gry pojawiły się w Rosji dopiero później. Grałem wtedy w Mario Bros i Duck Hunt i to one wciągnęły mnie w świat gier.

3. Co kolekcjonujesz?
Zawsze starałem się trzymać ustalonych dróg jeśli chodzi o kolekcjonowanie. Aktualnie wyprzedaję większość moich zbiorów aby skupić się na tym co jest dla mnie najważniejsze. Na tem moment zbieram głownie steelbooki G2/G4, gry na konsole od 6tej generacji, Hot Toys i okazjonalnie figurki. Przestałem też zbierać duże edycje kolekcjonerskie, gdyż zauważyłem, że z czasem tracą one dla mnie jakiekolwiek znaczenie.

4. Jak długo kolekcjonujesz?
Od 2009 roku, jednak bardziej hardkorowo zacząłem zbierać w 2012.

5. Jak duża jest twoja kolekcja?
Aktualnie jest to ok. 350 steelbooków, 1000 gier na 9 różnych konsol, 150 edycji kolekcjonerskich, 25 figurek Hot Toys i 3 figurki „premium”. Okazjonalnie zbieram też edycje kolekcjonerskie filmów ale póki co mam ich 7.

6. Czy masz jakieś cele związane z kolekcjonowaniem?
Aktualnie jestem szczęśliwy z tego jak wygląda moja kolekcja. Chciałbym zebrać wszystkie steelbooki G2 (oprócz sportowych i kilku japońskich o których istnieniu pewnie nie wiem), do celu zostało jakieś 30 sztuk. Oprócz tego zebrałem już wszystkie figurki HT i zostało mi tylko czekać na preordery.

7. Jaki był Twój najlepszy zakup/największy steal?
Assassin’s Creed: Origins Dawn of the Creed Legendary Edition, jest ich tylko 999 na świecie.

8. Jakie były Twoje ulubione gry? Czy nadal do nich wracasz?
Jedną z moich ulubionych gier jest Deus Ex: Human Revolution, skończyłem ją jakieś 7 razy i mógłbym przejść ją z zamkniętymi oczami.

9. Jaki byłby według Ciebie przykład „ukrytej perełki”?
Jako, że jest ich naprawdę sporo to wspomnę tylko o ostatnio odkrytej – Virginia. Myślę, że jest to naprawdę unikalna pozycja.

10. Czy uważasz Siebie bardziej za kolekcjonera gier czy gracza? Jaka jest w Twojej opinii granica pomiędzy tymi dwoma światami?
Różnica jest niepodważalna. Widuję ludzi którzy są tylko graczami i nie dbają o kolekcjonowanie, z drugiej strony wiele osób nawet nie gra w to co kupuje.

11. Twoje ulubione gry w kolekcji?
Tak naprawdę każda gra jest moją ulubioną gdyż kupuje tylko to co naprawdę chcę mieć. Jednak jeśli miałbym wybrać jedną pozycję to byłoby to Firewatch. Ta gra była i jest dla mnie naprawdę ważna. Przemówiła do mnie jak żadna inna i jest jedną z 3 gier które autentycznie doprowadziły mnie do płaczu (dwie pozostałe to 1 sezon TWD i Celeste). Jako, że Firewatch nie wyszedł w pudełku to zaraz po skończeniu gry zacząłem bombardować konto Twitter Limited Run Games o wydanie pudełkowe – po kilku tweetach polajkowali moj post i chwilę później Firewatch trafiło do ich oferty. Lubię myśleć, że miałem w tym swój mały udział.

12. Najrzadszy okaz w Twojej kolekcji?
W sumie to trudno powiedzieć, mam w kolekcji figurkę Klikera z The Last of Us (350 na cały świat), steelbook Mirrors Edge (prawdopodobnie 100-200 sztuk) oraz stickerbook Uncharted 3 wydany tylko w Belgi (250 sztuk). Trudno mi wybrać co z tego jest tym najrzadszym okazem.

13. Czy jesteś obecny w mediach społecznościowych?
Pomagam w prowadzeniu najwiekszej rosyjskiej społeczności growej na Vkontakte oraz mam 2 konta na instagramie poświęcone steelbookom i całej reszcie (@psc_steelbooks / @psc_collecting)

14. Jakieś rady/słowa mądrości dla innych kolekcjonerów?
Zawierajcie przyjaźnie z innymi kolekcjonerami, budujcie swoją własną/małą społeczność graczy i kolekcjonerów! Nawet nie jestem w stanie okreslić jakie jest to ważne – po pierwsze możecie naprawdę wiele zyskać na rozmowach z podobnymi sobie ludźmi , po drugie na wielkich forach/grupach możecie zobaczyć jak zanika jakakolwiek aktywność i uczucie przynależności do czegoś ważnego.