O tym, w co ostatnio grałem słów kilka – Turrican Anthology Vol.1 & Vol.2

Bądź mną, kup PlayStation 5, graj w pixelowe gierki z lat 90tych, ciesz się jak dziecko. Tak w skrócie mógłbym podsumować ostatnie kilkanaście godzin, które spędziłem przed telewizorem z padem w ręku, zagrywając się w dwie kompilacje gier z serii Turrican, ale może zacznijmy od początku. Sama seria zaliczyła już swój „come back” na growe…

O tym, w co ostatnio grałem słów kilka – Wonder Boy Collection

Moda na remasterowanie, portowanie i przywracanie z martwych kolejnych marek sprzed lat zdaje się nie nie maleć. Jako gracz z całkiem sporym stażem zwykle patrzę na to dość przychylnie przez różowe okulary nostalgii, co pozwala mi czasem na powrót do klasyków sprzed lat, bez konieczności męczenia się ze sprzętem. Na fali tego nurtu płynie również…

O tym, w co ostatnio grałem słów kilka – Gynoug

Przeglądając moje recenzje, nietrudno dostrzec, że często przez moje ręce przewijają się tytuły reprezentujące wręcz skrajne bieguny growego krajobrazu, od wielkich, głośnych produkcji AAA jak choćby Death Stranding po tematy pokroju Narita Boy czy bohatera dzisiejszego tekstu — Gynoug. Zapraszam do czytania! Niektórym graczom (szczególnie tak starym jak ja) mogła się zapalić żarówka, że gdzieś…