Internet to bardzo ciekawe i potężne narzędzie, a to jak zostanie wykorzystane, zależy jedynie od intencji osoby, przed monitorem. Dla mnie, osoby, która postrzega siebie raczej jako introwertyka, okazał się swego rodzaju panaceum, dzięki któremu mogę poznawać wielu świetnych ludzi i utrzymywać z nimi kontakt. Jedną z takich osób jest mój kolejny rozmówca — Krystian. Zapraszam do czytania!
1. Powiedz Nam coś o Sobie. Ile masz lat, co robisz na co dzień itp
Cześć! Mam na imię Krystian, ale wszyscy mówią do mnie Kisiek lub Kisiu. Mam 29 lat i na co dzień w międzyczasie pracowania w piekarni gram. Dużo gram. 😃
2. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie związane z grami?
Mam w głowie przebłyski jak u wujka grałem na Atari. Byłem wtedy smarkiem i nikt nie spodziewał się, że wyrosnę na dwumetrowego skurczybyka. 😃
Pierwszą grą, którą widziałem w życiu był chyba River Raid i to ona zaczęła moją przygodą z grami, jednak najmocniejszym wspomnieniem jest to, gdy pierwszy raz zobaczyłem jak kolega ojca grał na szaraku. Wtedy jedyne co posiadałem to któryś z rzędu Pegasus. To był dla mnie skok graficzny nie do ogarnięcia w mojej małej główce. Tydzień później mieliśmy PlayStation w domu. 😃 Dokładnie też pamiętam program Hyper, który gdzieś tam leciał wieczorami oraz PSX Extreme. Miałem ogromną kupkę w szafce tych czasopism.
3. Co kolekcjonujesz?
Moim głównym celem kolekcjonerskim są gry. Przy tym spędzam najwięcej czasu i lubię, gdy moja kolekcja się powolutku powiększa. Oprócz nich zbieram jeszcze filmy na DVD, albumy muzyczne oraz różne relikty z lat 90, które można było znaleźć w czipsach. Zupełnie pobocznie czasem wpadną jakieś komiksy, figurki lub steelbooki, ale na tym się nie skupiam.
4. Jak długo kolekcjonujesz?
Tak „na poważnie”, czyli od momentu kiedy wiedziałem czego chcę i zacząłem omijać szerokim łukiem wydania gier, które nie są premierowe to dopiero z pięć, sześć lat. Wtedy 90 procent mojej kolekcji została wydana kumplom lub wymieniona, bo składała się głównie z wydań platynowych, essential i tym podobnych. Od wtedy praktycznie zacząłem wszystko od nowa.
5. Jak duża jest twoja kolekcja?
Patrząc na kolekcje innych kolekcjonerów, których znam to mój zbiór jest dzidziusiem, ale jestem dumny z tego co uzbierałem dotychczas. Robię to dla siebie, nie na pokaz, więc nie ma spiny o to jak duża ona jest.
6. Czy masz jakieś cele związane z kolekcjonowaniem?
Głównie takie, żeby jak najdłużej sprawiało mi to przyjemność. Nie mam jakichś określonych ram. Grunt to chyba nie zawalić domu rzeczami niepotrzebnymi. Być zadowolonym patrząc na swoje gry. To chyba mój cel.

7. Jaki był Twój najlepszy zakup/największy steal?
Uważam, że każdy mój zakup jest najlepszy, bo sprawia mi tak samo dużo czystej, dziecięcej radości. Przyznam szczerze, że kupuję wszystko tanio, bo są inne ważniejsze wydatki, na które muszą być pieniążki.
8. Jakie były Twoje ulubione gry? Czy nadal do nich wracasz?
Mam kilka takich, do których wracam do dziś. Obie części Max Payne, które ograłem po dwadzieścia razy. Ojciec chrzestny, którego skończyłem w każdej wersji.
Harvest Moon: Back to Nature to na przykład moja ulubiona gra na szaraka. Mafię 2 wielbię ponad wszystko. Jeśli miałbym wskazać ulubione gry, w których zakochałem się najwcześniej to Ballon Fight, którym katowałem pegasusy, Double dragon 2, którego uważam za najlepszego beat em upa ever oraz Pokemon trading card game na GameBoy.
9. Jaki byłby według Ciebie przykład „ukrytej perełki”?
Nie wiem sam. Grałem w tyle wspaniałych gier, że ciężko mi wybrać. Raczej nie śledzę opinii w internecie na temat gier, więc ciężko mi powiedzieć, które są niedoceniane.
10. Czy uważasz Siebie bardziej za kolekcjonera gier czy gracza? Jaka jest w Twojej opinii granica pomiędzy tymi dwoma światami?
Zdecydowanie bardziej gracza. Kolekcję mam niezbyt dużą, a gram masę czasu. Granica jest chyba tam, gdzie sami ją sobie wyznaczymy.
11. Twoje ulubione gry w kolekcji?
Harvest Moon Back to Nature, Ojciec Chrzestny (wersja na Wii), Bloody Roar, Sheep dog N Wolf, seria Uncharted, Gears of war 3. Mógłbym wymieniać długo. Bardzo dużo gier lubię.
12. Najrzadszy okaz w Twojej kolekcji?
Te z PlayStation Fanatyk Production. Niestety muszę Cię zawieść, ale raczej nie zbieram bardzo rzadkich gier. Z nimi to zazwyczaj bywa tak, że są cholernie drogie lub ciężko u nich z grywalnością. Planuję jednak zakup mojej gry z dzieciństwa, a mianowicie Team Buddies na PlayStation. Jak zdobędę to ten tytuł wygra w tej kategorii.
13. Czy jesteś obecny w mediach społecznościowych?
Z przyjaciółmi tworzymy Nerds Corner na Facebooku.
Na Instagramie wrzucam dość dużo: @kisiukisiowsky.
Na YT czasami zdarzy się zrobić stream lub unboxing (nazwa ta sama co na fb).
14. Jakieś rady/słowa mądrości dla innych kolekcjonerów?
Najważniejsze to robić to, co się kocha. Nie dajcie sobie wmówić, że gry są dla dzieciaków, albo to, że granie na jakiejś konsoli jest gorsze niż na innej. Każda ma coś pięknego do zaoferowania i grajcie, w co chcecie i na czym chcecie. Bądźmy dla siebie mili w internecie na grupach dotyczących gier. Ja poznałem dzięki nim tak wspaniałych ludzi takich, jak Kuba czy cała rodzinka Ephe Gaming Team. Wystarczy nie być kutasem, a środowisko graczy potrafi się odwdzięczyć.
Pamiętajcie jednak, że mimo nasza pasja to aż gry i zarazem tylko gry. Są ważniejsze rzeczy i warto o nich pamiętać. Pozdrawiam cieplutko i jestem zaszczycony obecnością tutaj. Peace.

To tyle na dzisiaj.
Mam nadzieję, że się Wam podobało!
Kuba „PlayStation Fanatyk”