Wielokrotnie powtarzałem, że dzięki wspólnej zajawce, dane mi było poznać wiele ciekawych osób. Do tego grona bezapelacyjnie należy mój kolejny rozmówca, który w świecie „mediów growych” jest dosłownie człowiekiem orkiestra. Nie będę Was dłużej trzymał w niepewności, oto przed Wami, Damian!
1. Powiedz Nam coś o Sobie. Ile masz lat, co robisz na co dzień itp.
Dla jednych Damian, dla drugich Damian Norbert Jan Daszek, a dla innych Gra Pod Pada. Jednak chyba tak klasycznie preferuję Damian… po prostu Damian haha. Mam 25, zaraz 26 lat i mieszkam w Warszawie. Na co dzień pracuję w jednej z warszawskich agencji marketingowych, gdzie piszę i myślę, a bardziej myślę i piszę – jestem Copywriterem. Innymi słowy, utrzymuje się z pisania, ale jeszcze nie tak jak mi się marzy – chciałbym, żeby kiedyś pisanie i mówienie o grach wideo, filmach i serialach stało się moją pracą, bo to sprawia mi największą frajdę w życiu.
2. Jakie jest Twoje najwcześniejsze wspomnienie związane z grami?
Oj, do dzisiaj pamiętam, jak kiedyś Tata odebrał mnie z przedszkola i w szatni wręczył mi pudełko z grą Crash Bandicoot. Co zabawne, ja nie miałem wtedy konsoli, więc wracałem do domu dość smutny, ponieważ wiedziałem, że nie będę mógł w tego Crasha zagrać. Na całe szczęście niedługo po przekroczeniu progu mieszkania zobaczyłem mamę, która już czekała na mnie przy telewizorze wraz z PlayStation One! To jedno z tych wspomnień, których nigdy nie zapomnę, co więcej zawsze jak o tym myślę, to odnoszę wrażenie, że moje oczy zaczynają się delikatnie pocić, haha.
3. Co kolekcjonujesz?
Tak naprawdę wszystko. Gry, filmy, jakieś figurki. Chociaż przyznam, że już od dawna przestałem jakoś przywiązywać wagę do tego ile czego mam, albo jak drogie to jest. Wychodzę z założenia, że najważniejsze co powinniśmy kolekcjonować to wspomnienia! Niemniej jednak przyznam, że ładnie wyglądają półki wypełnione po brzegi jakimiś rzeczami.
4. Jak długo kolekcjonujesz?
Hmmm, wszystko zaczęło się chyba od kart z pokemonami – nieważne było, że człowiek jeszcze wtedy nie umiał w nie grać i nie wiedział, do czego używa się tak zwanych „mocek”. Wtedy liczyło się tylko to, żeby karta z Charizardem nigdy się nie zgubiła, haha.
5. Jak duża jest twoja kolekcja?
Nie mam pojęcia, nigdy w życiu tak jeden do jednego tego nie liczyłem i w sumie nie czuję potrzeby, żeby to robić. Jaka jest, taka jest i niech tak już będzie!
6. Czy masz jakieś cele związane z kolekcjonowaniem?
W sumie to tak bardzo bym chciał kiedyś dorwać w swoje ręce kolekcjonerkę z Cyberpunka 2077 i Wiedźmina 3. Moja miłość do studia CD PROJEKT RED jest tak ogromna, że normalnie na samą myśl o tym, że dwa wielkie pudła stałyby na moich meblach mam ciarki na całym ciele. Oczywiście, to takie marzenia ściętej głowy. Jednak kim byśmy byli, gdybyśmy nie umieli marzyć? 😉
7. Jaki był Twój najlepszy zakup/największy steal?
Edycja specjalna Mass Effect 2. Przemiły Pan z Warszawy robił porządki w szafie i sprzedał mi tę grę za około 35 złotych. Nadal nie wiem skąd taka cena, ale już rok po zakupie mogę wyzbyć się wyrzutów sumienia. Chyba…
8. Jakie były Twoje ulubione gry? Czy nadal do nich wracasz?
Wiedzmin i trylogia Mass Effect. Obie te serie ukształtowały mnie jako gracza, a nawet pokusiłbym się, żeby napisać, że jako człowieka. Kocham do nich wracać zawsze, kiedy mam zły humor albo kiedy potrzebuję na chwilę odciąć się od świata realnego. Jedyne co mnie trochę smuci, to fakt, że już nigdy nie będę mógł ich przejść na nowo, że nie przeżyję tych historii jeszcze raz.
Co ciekawe gry zawsze sprawiają, że nabieram takiej jakiejś takiej trudnej do opisania siły – naprawdę polecam z całego serca wszystkim się z nimi zapoznać.
9. Jaki byłby według Ciebie przykład „ukrytej perełki”?
Wolf Among Us od studia Telltale Games! Ja zakochałem się w tym tytule od samego początku. Uwielbiam takie typowe gry fabularne. Szkoda, że nie była ona ogromnym hitem, bo naprawdę liczyłem na kontynuację przygód Wielkiego Złego Wilka – wiem, że jakieś tam były plotki na temat drugiej części, ale niestety temat ucichł, a wraz z nim moja nadzieja.
10. Czy uważasz Siebie bardziej za kolekcjonera gier czy gracza? Jaka jest w Twojej opinii granica pomiędzy tymi dwoma światami?
Ja jestem graczem, kolekcjoner ze mnie raczej mierny. Co do mojej opinii, heh, no ta przez wielu może niestety zostać uznana za dość kontrowersyjną… Czasami odnoszę wrażenie, że gracze grają, bo to kochają, a kolekcjonerzy zbierają, bo lubią pokazać, co to oni na półkach mają. Szczególnie teraz bardzo dobrze to widać w czasach mediów społecznościowych. Niestety rzadko kiedy liczy się to, co masz do powiedzenia, ponieważ ważniejsze są piękne zdjęcia z masą gadżetów, przepych i taki jeden wielki festiwal chwalenia się. Oczywiście miło się na to patrzy, jednak nie zawsze czuć w tym taką prawdę i zamiłowanie, a jedynie chęć pokazania „co to nie ja”.
11. Twoje ulubione gry w kolekcji?
O dwóch już wspomniałem! Wiedźmin i Mass Effect to moje top of the top. Oprócz nich najbardziej zapadły mi w pamięć takie tytuły jak: Red Dead Redemption 2, Assassin’s Creed 2, Cyberpunk 2077, Trylogia Crasha Bandicoota, Trylogia Spyro, Pokemony, obie gry z serii South Park i wszystkie gry ekskluzywne od Sony – tak, serio wszystkie!
12. Najrzadszy okaz w Twojej kolekcji?
Nie jestem pewien, ale to chyba będzie steelbook z Uncharted 4! W sumie nie widziałem nigdy, żeby ktoś miał takiego steela, a co zabawne, ja go dorwałem w swoje ręce kompletnie przypadkiem, kiedy pracując w Empiku, jeden z kolegów robił porządek w gadżetach do utylizacji!
13. Czy jesteś obecny w mediach społecznościowych?
Tak jak najbardziej! Jak chyba każdy jestem na Instagramie (@grapodpada), ale można mnie również znaleźć na Facebooku, oraz posłuchać na YouTubie, Spotify i Apple Podcast (Gra Pod Pada).
14. Jakieś rady/słowa mądrości dla innych kolekcjonerów?
Niech chęć posiadania nie zabije waszej radości z grania i miłości do samych gier. Pamiętajcie, że nie ważne jest ile macie na półce, a to ile z danej gry, filmu, czy książki się nauczycie. Traktujcie swoje hobby jak przygodę, a na pewno będziecie robić to do końca życia.

To tyle na dzisiaj.
Mam nadzieję, że się Wam podobało!
Kuba „PlayStation Fanatyk”